♥Sephora

Kolejna odsłona moich ulubieńców :-) Tym razem w rolach głównych "highlighting compact powder".

Uwielbiam ten puder! Sprawdza się w każdej podbramkowej sytuacji doskonale rozświetlając twarz. Nie można go oczywiście nałożyć całościowo, o nie! Ale odrobina na czole, nosie i policzkach działa cuda. Czasami mieszam go z matowym bronzerem co daje śliczny efekt zdrowej, świetlistej i lekko opalonej skóry. Przy wykonywaniu makijażu na specjalne okazje zawsze delikatnie nakładam go dziewczynom na samym końcu, jako taką wisienkę na torcie :-) Dodatkowy plus to śliczny zapach, przystępna cena i wydajność - mam go już ponad pół roku, używam non stop, a nawet nie starły się ozdobne "gwiazdeczki" :-)

Używałyście? Swoją drogą chyba niedługo pokażę Wam zawartość mojego "kuferka wizażystki" w całości.

Tak bardzo chcę Wam pokazać nowy zestaw, ale na dworze jest mega zimno i pada śnieg, aż mnie wzdryga na myśl o roznegliżowaniu się na tym mrozie, brrrrr. W pokoju natomiast mam słabe oświetlenie i tak same przeciwności. Chociaż z drugiej strony pozwala mi to "wyżyć" się kosmetycznie:-) Ale może jutro będzie troszkę cieplej, może wyjdzie słońce.

PS. Jeśli macie twittera to zapraszam: http://twitter.com/#!/najwyzszeobcasy Może ktoś mnie nauczy jak z tego w pełni korzystać ;-)

Pozdrawiam!