sobota, 22 sierpnia 2015

Bath&Body Works



Cześć! Dzisiejsza notka stanowi prezentację produktów, które podbiły moje serducho (i nos). Bath&Body Works była dla mnie marką znaną ze słyszenia, z opowiadań, z masy filmików na YouTube itp. Gdyby nie przypadkowe (ale jakże owocne w skutkach) spotkanie z jedną z najpiękniejszych Mart na świecie, pewnie utrzymałabym w kwestii tej marki status quo. Los chciał jednak inaczej... Polecono mi konkretny produkt i nie ukrywam, że pewnego upalnego dnia zaraz po pracy śmignęłam do Warszawy specjalnie po Wild Madagaskar Vanilla! Do sklepu wpadam i ... przepadłam (podobnie jak część mojej wypłaty). ;-) Ciekawych o wyczulonym węchu zapraszam do dalszej części posta!

sobota, 15 sierpnia 2015

OLIWKOWA WODA TONIZUJĄCA Z WIT. C ~ liście zielonej oliwki ~ ZIAJA



Cześć! Dzisiejszy post powstał pod wpływem chwili, impulsu, nagłego olśnienia. Po odespaniu trudów całego tygodnia pracy zdecydowałam się skorzystać z pogody i poczytać (o zastosowaniu enzymów roślinnych w kosmetologii) w ogrodzie. Swoją drogą zastanawiam się czy Wasze trawniki wyglądają podobnie do mojego - spalone siano z przebłyskami zielonkawych kępek? Czytając odruchowo sięgnęłam pod leżak, złapałam plastikową buteleczkę i BUM! Nad głową zapaliła mi się żaróweczka zwiastująca nowy pomysł, telefonem uwieczniłam co trzeba i czmychnęłam do domu pisać. :-) Ciekawych nowej recenzji zapraszam do dalszej części posta!