Kiedy zacząć stosować kremy pod oczy?
Skóra wokół oczu jest prawie czterokrotnie cieńsza od skóry np. na czole czy policzkach. Z tego powodu wymaga szczególnego traktowania... Dotychczas krążył po świecie mit, jakoby kremu pod oczy były elementem codziennej pielęgnacji dopiero po przekroczeniu magicznej bariery 25 wiosen. Prawda jest jednak taka, że niezależnie od sugestii metryki, po krem pod oczy należy sięgnąć w momencie zauważenia oznak przesuszenia, ściągnięcia i zarysowania pierwszych tzw. kurzych łapek. Nie oznacza to, że każda gorąca osiemnasta ma zaraz podbierać kremy przeciwzmarszczkowe swojej rodzicielce! Nie! Obecnie na aptecznych i drogeryjnych półkach dostępne są preparaty o silnym działaniu nawilżającym, rozświetlającym, redukującym opuchliznę i zasinienia. Na początek taki krem w zupełności wystarczy :-)
Czemu rano pieką mnie oczy? Często po przebudzeniu są zlepione, załzawione... Próbowałam już setek różnych kremów pod oczy i wciąż powtarza się ta sama historia. Czy istnieje możliwość, że wszystkie mają wspólny składnik, który mnie uczula?
Ach, teraz każdy chce być na coś uczulony lub mieć przynajmniej coś wrażliwego - cerę, oczy, cokolwiek ;-) Prawdopodobieństwo, że jakiś składnik Cię uczula jest znikome. Takie kosmetyki mają skrupulatnie przestrzegane obostrzenia regulujące ich skład, czystość mikrobiologiczną itp. Przyczyną takiej sytuacji jest najczęściej nieumiejętne nakładanie preparatu. Pod wpływem ciepła konsystencja kremu rozrzedza się, co w połączeniu z pozycją leżącą skutkuje jego spływaniem do oka, a następnie podrażnieniem. Kremy pod oczy nakładamy zatem do granicy kości oczodołowej (bez problemu wyczujecie ją po przyłożeniu palca pod okiem) nie wyżej! Warto też zaznaczyć, że istnieją dwa rodzaje kremów - pod oczy oraz pod oczy i na powieki. Te, które są przeznaczone do stosowania na powieki można z powodzeniem nakładać niemal po samą linię rzęs. Te pod oczy nakładamy ... pod oczy zgodnie z instrukcją powyżej ;-) Kiedyś tytułowano kremy również jako "na okolicę oczu" (czasem jeszcze można takie spotkać), jednak nie bardzo było wiadomo co to są za okolice ;-) Stąd taka zmiana nazewnictwa. Jeżeli krem pod oczy i na powieki daje efekty opisane w pytaniu, istnieje możliwość faktycznej nadwrażliwości spojówki na jakiś składnik. W takiej sytuacji postaraj się zastosować metodę "do granicy kości oczodołowej" od góry i od dołu :-)
Mam nadzieję, że ten "oczny" post był dla Was interesujący.
Jeśli macie jakiekolwiek pytania dotyczące pielęgnacji, makijażu i urodowych mitów,
nie wahajcie się ich zadać w komentarzach, a ja postaram się na nie odpowiedzieć najlepiej jak umiem! :-) Do usłyszenia niebawem!
post był bardzo ciekawy:) tym bardziej, że tego produkty nie znam. Ale zgadzam się z Tobą także,co do czasu używania kremów pod oczy. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z faktu, że my cały czas się starzejemy, w związku z tym nie ma nic dziwnego, że 20 latka stosuje preparaty antyaging czyli preparaty opóźniające procesy starzenia, natomiast nadal pielęgnację przeciwstarzeniową utożsamia się z tą przeciwzmarszczkową co jest po prostu błędem.
OdpowiedzUsuńAmen! :-D
UsuńCiekawy produkt.. może się skuszę.. Nigdy nie stosowałam specjalnego specyfiku pod oczy.. używam codziennie kremu na dzień i na noc innego i smaruję również pod oczami :) jak na razie to działa hihi :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
Zapewne :)
OdpowiedzUsuńO tak - okolice oczu szczególnie trzeba pielęgnować -one najszybciej wskazują upływający czas...
OdpowiedzUsuńJest ciekawy ten produkt myślę go na być w nie długim czasie
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że w obecnych czasach czytanie sprawia niektórym fizyczny ból... I nie czytają, ot co :-) Pozdrawiam!
UsuńJakbym ten tekst już gdzieś słyszała :-)
OdpowiedzUsuńPewnie inspiracja.. Agnieszka z 'nissiax83' niedawno dodała taki filmik na swój kanał na yt :-)
Nie znam osoby, ale z miłą chęcią poszukam jej kanału :-)
UsuńPolecam! :-)
UsuńWłaśnie oglądam! Jejku jaka fajna dziewczyna i też jest kosmetologiem! :-D Ha ha podejrzewam, że nasza zbieżność w tematyce wynika z czytania tych samych profesjonalnych pism :-) Dziękuję za polecenie jej kanału! :-*
UsuńNie ma za co ;-) Agnieszka z 'nissiax83' jest moją ulubienicą :-)
UsuńPozdrawiam! B.
Ja póki co nie stosuje takich preparatów ;)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący post :) Lubię tutaj zaglądać :*
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja tez tego produktu nie znam, a na oczy faktycznie trzeba bardzo uwazac!
OdpowiedzUsuńbardzo przydatne wskazówki;)
OdpowiedzUsuńJa stosuję żele ze świetlika pod oczy :) i bardzooo sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńswietny post!
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post;)
OdpowiedzUsuńświetny post - wiele osób z pewnością pokieruje ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy, interesujący post:0 miło się czytało o pielęgnacji paczałków:) a raczej ich okolic:)
OdpowiedzUsuńhah pierwszy raz zrozumialam okolice oczu a opcje pod oczy. Dla mnie to zawsze bylo to samo i kremy mnie podrażniay później odkladalam na półkę i nie stosowałam mówiąc sobie, że to przez alrgię. Masakra jaki czlowiek jest czasem glupi i zdaje sobie sprawę po latach :P
OdpowiedzUsuńŚwietny post. Kremy pod oczy uwielbiam i sięgam po nie regularnie. Nie wyobrażam sobie już smarowania skóry pod oczami zwykłym kremem do twarzy :)
OdpowiedzUsuńJa na razie nie mam takiej potrzeby stosowania, ale z czasem na mnie też przyjdzie kolej i wtedy będę wiedziała co i jak, przydatny post :)
OdpowiedzUsuńFachowiec z Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńFachowiec z Ciebie ;D
OdpowiedzUsuńNiedługo pora zaczać sobie cos wcierać ;)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny, pomocniczy post! Dziękuję za odwiedziny c: http://przestrzenni.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że po kremy pod oczy powinnyśmy sięgać wtedy gdy są suche, a nie dopiero jak mamy 50 lat. :P Jednak ja wciąż szukam ideału, który by te okolice oczy rzeczywiście nawilżył, a nie jak niektóre jeszcze wysuszał :< Ja nigdy jeszcze nie miałam piekących oczu po nałożeniu takego kremu ;)
OdpowiedzUsuńBlog modowy What is in the hat? KLIK!/Bloglovin
Post ciekawy i na pewno przydatny.
OdpowiedzUsuńJa uważam, że jestem jeszcze za młoda na takie coś :))
Ale naprawdę przydatny post dla tych "hot 18" jak ty to mówisz :D
http://crazylifesaccordingtoclaudia.blogspot.com/
przyznam że rzadko sięgam po tego typu kosmetyki pod oczy, stawiam na kremy bądź żele :) ale mam w domu taki jeden z isany, jest wprawdzie dla mężczyzn ale czasami go używam :)
OdpowiedzUsuńMi jeszcze troszkę brakuje do 25 lat, a zaczęłam kremu pod oczy używać już 2 lata temu z potrzeby, bo skora była ciut przesuszona i taki już mam codzienny nawyk ;)
OdpowiedzUsuńja uwazam ze smialo mozna stosowc go tez wczesniej, napewno nie zaszkodzi :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
Bardzo przydatna notka :)
OdpowiedzUsuńPożyteczny post! Warto stosować specjalne preparaty pod oczy, teraz jest tki duży wybór, nawet dla bardzo młodych dziewczyn...
OdpowiedzUsuńSama pamiętam mój pierwszy pod oczy, gdy miałam jakooś 19 lat, kupiłam sobie żel pod oczy z Ziaji, z ekstraktem z pietruszki ;)